Zima wraca do Polski. Niestety sprawdzi się przysłowie "kwiecień, plecień"

Prognoza pogody na pierwszą połowę kwietnia 2025

"Kwiecień plecień, bo przeplata, trochę zimy, trochę lata" to charakterystyczne dla obecnego miesiąca przysłowie idealnie odwzorowuje to, co za kilka dni będzie działo się w pogodzie. Pierwsze dni wiosny przyniosły nam wysokie temperatury, a my mogliśmy cieszy się promieniami słońca i prawdziwą, wiosenną aurą. Niestety ten stan nie potrwa zbyt długo, ponieważ zima powraca do Polski wielkimi krokami.  Według prognoz, w pierwszych dwóch tygodniach kwietnia temperatura na zachodzie Polski osiągnie 12-13°C, w centrum 11-12°C, a na wschodzie 10-11°C. Jednakże modele pogodowe wskazują na możliwość napływu chłodniejszych mas powietrza z północy i wschodu, co może skutkować znacznym ochłodzeniem. Mapy prognozowanego odchylenia temperatury na minus od normy już dawno nie były tak "niebieskie", co sugeruje silne ochłodzenie w okresie od 5 do nawet 13 kwietnia.

W kwietniu 2025 spadnie śnieg - prognoza pogody

Powrót zimowej aury to niestety rzeczywistość. Już w sobotę 5 marca w niektórych regionach Polski prognozowane są opady śniegu. Na przykład na Lubelszczyźnie przewiduje się opady śniegu, a także temperaturę -3 st. w nocy i +4 st. w ciągu dnia. Śnieg będzie pruszyć też w Gdańsku, a w Bydgoszczy lekkie opady śniegu z deszczem, pojawią się dzień później, bo w niedzielę 6 kwietnia. Takie warunki mogą być zaskakujące dla wielu osób, zwłaszcza po cieplejszych dniach, które pod koniec miesiąca zafundował nam marzec. W obliczu nadchodzących zmian pogodowych warto przygotować się na różnorodne warunki atmosferyczne i nie decydować się jeszcze na zmianę opon na letnie.

ZOBACZ TAKŻE: Pamiętacie hitową fontannę solarną z Action? Teraz podobną można kupić w Sinsay. Znamy cenę!