Instagram co jakiś czas zaskakuje swoich użytkowników nowymi funkcjami. Najpierw ogromnym zaskoczeniem były dla wszystkich 24-godzinne relacje, które zostały niesamowicie dobrze przyjęte przez społeczność. Gorzej było z rolkami, które zostały zaczerpnięte z TikToka. Twórcy aplikacji pozazdrościli chyba sukcesów muzycznej apce i zdecydowali się wprowadzić krótkie wideo jako nową funkcje. Szybko okazało się, że publikowanie rolek na Instagramie mocno zwiększa zasięgi konta i pozwala uzbierać nową społeczność. Niestety z czasem zaczęły pojawiać się kolejne udogodnienia, a algorytm - jak twierdzi większość użytkowników, chyba zwariował.
ZOBACZ TAKŻE: Ile zarabiają tiktokerzy w Polsce? Te kwoty nie mieszczą się w głowie!
Make Instagram Instagram again - o co chodzi?
Użytkownicy Instagrama mocno się zdenerwowali. Wszystko przez zmiany w aplikacji, które jak twierdzi większość - zdecydowanie ją popsuły. Wielu osobom zamiast osób obserwowanych pojawiają się całkiem inne konta, których wcześniej nie znali, przez co nie mogą oglądać treści, które faktycznie ich interesują. W tym celu powstała petycja, a raczej apel w postaci zrzutów ekranu, które publikowane są na InstaStories. Mowa o ruchu "Make Instagram Instagram again", który pokazuje że serwis zmienia się w drugiego TikToka. Charakterystyczna czarno-biała plansza, to prośba do zarządu aplikacji, aby ten przestał wzorować się na TikToku.
Okazuje się, że Adam Mosseri szef Instagrama, nie przejął się zbytnio narzekaniem użytkowników i uważa, że zmiany są robione po to, by poprawić widoczność postów dodawanych przez twórców. Czy to koniec Instagrama? Aplikacja z pewnością dalej będzie popularna, jednak zdenerwowani użytkownicy mogą powoli przestać od niej odchodzić, właśnie ze względu na "śmietnik", który jak twierdzą, w ostatnim czasie tam się pojawia.
Polecany artykuł: