"Gdy na nią patrzę, ciągle widzę tę samą dziewczynę sprzed ołtarza. On nic się nie zmienił" -mówili o sobie rekordziści z małżeńskim stażem Kazimiera i Antoni Lubańscy, którzy świętują żelazne gody. W tym roku łącznie 25 par z gminy Kazimierz Biskupi obchodziło swoje małżeńskie jubileusze.
Jesteśmy już 67 lat po ślubie. Poznaliśmy się w sklepie, gdy ja w wojsku terminowałem -no i tak zostało na zawsze. Co jest ważne w małżeństwie? - miłość, zgoda... przytulanie się przynosi szczęście i zdrowie - powiedzieli Kazimiera i Antoni Lubańscy - teraz po tych 67 latach szybko minął ten czas... mamy czwórkę dzieci, dziesięcioro wnuków, siedmioro prawnuków - dodają
Z nieco mniejszym, choć dalej imponującym 60-letnim stażem małżeńskim może pochwalić się 6 par z terenu gminy. Każda historia ich miłości jest inna i niepowtarzalna. Jedno co łączy wszystkie te pary to bezwarunkowe wsparcie i szacunek wobec siebie
Co trzeba zrobić żeby przeżyć wspólnie 60 lat? - To dużo pracy i jak najmniej nerw. Nie mogę powiedzieć żeby były jakieś kłótnie, a do porozumienia trzeba było jakoś dojść. Jeśli coś tam drobnego było to nie zaliczam tego do kłótni. Trzeba się godzić - powiedzieli Marianna i Jan Cetnerowie - jak żeśmy się poznali mąż mnie przywiózł do Kazimierza w dzień odpustu w Bieniszewie. Po odpuście poszliśmy na obiad i przyszła teściowa mówi tak - jak się sobie podobacie, to obiad jest uszykowany, weźmiecie ślub cywilny i pojedziesz mężatką - wspomina Marianna Cetner
W czasie uroczystości każda para otrzymała honorowy medal, nie zabrakło też kwiatów i upominków
Przez te dwanaście miesięcy całego roku, kiedy pełnię funkcję wójta gminy Kazimierz Biskupi to jest dla mnie bardzo wyjątkowy dzień. To jest dzień kiedy bardzo się wzruszam i usiłuję wręcz powstrzymywać łzy. To jest wyjątkowa rzecz być ze sobą 50, 60, 65 lat i ci wszyscy, którzy razem wspólnie spędzają te prześliczne lata dają wzór tym, którzy dopiero zaczynają lub mają staż o połowę mniejszy, tak jak na przykład ja - powiedział wójt gminy Kazimierz Biskupi Grzegorz Maciejewski
Oprócz jedynej pary, która obchodziła żelazne gody, sześciu par z diamentowym jubileuszem, w tym dniu świętowało także osiemnaście par pięćdziesięciolecie pożycia małżeńskiego, czyli złote gody.