Gosia Andrzejewicz

i

Autor: AKPA

Gwiazdy

Gosia Andrzejewicz żywą kurą w kościele! Zabrała ją na święcenie pokarmów

2024-03-31 21:42

Ten pomysł z pewnością wywoła wśród internautów ogromne kontrowersje. Nic w tym dziwnego, to dosyć niecodzienna sytuacja, by w kościele spotkać żywą kurę, która przyszła poświęcić pokarmy. Jeszcze ciekawiej robi się, gdy tuż obok niej można zobaczyć popularną piosenkarkę.

Święta Wielkanocne 2024, to znakomita okazja, by spędzić trochę czasu ze swoimi bliskimi. Każdy z nas ma nieco inne przyzwyczajenia i tradycje, które kultywuje w trakcie tego wyjątkowego okresu. Niektórzy wpadają również na zaskakujące pomysły, które wielu mogą wydawać się nieco kontrowersyjne. Do tej grupy z pewnością należy zaliczyć Gosię Andrzejewicz. Wokalistka wpadła na niecodzienne rozwiązanie, dzięki któremu znalazła się w centrum zainteresowania podczas wizyty w kościele w Wielką Sobotę. Tak, jak miliony wiernych wybrała się, by poświęcić pokarmy. Jednak oprócz koszyczka miała ze sobą także... żywa kurę.

Dlaczego Margaret JESZCZE nie ma FRYDERYKA

Gosia Andrzejewicz - kura

Kura Gosi Andrzejewicz, wraz ze swoją właścicielką, postanowiła świętować ten wyjątkowy czas wraz z innymi wiernymi. Wokalistka przyznała, że Pierzynka (bo tak właśnie ma na imię jej pupil)wzbudziła ogromną sensację.

Nasza kurka 'Pierzynka' poszła z nami do kościoła poświecić jajeczka i inne pokarmy. Nawet nie wiecie jaka była grzeczna. Mój synek ją tak dobrze wychował, że spokojnie siedziała sobie na kościelnej ławce. Życzmy wam zdrowych, wesołych Świąt Wielkanocnych, pełnych wiary, nadziei i radości. Widzieliście kiedyś kurę w kościele?

Skąd wziął się niecodzienny pomysł? Gosia Andrzejewicz, w rozmowie z RMF FM, wyznała, że to jej syn chciał zabrać swojego pupila do kościoła. Co więcej, stwierdziła, że przecież kura znakomicie pasuje na Wielkanoc, ponieważ znosi jajka, które są symbolem tych świąt.

Ona naprawdę nigdzie nie uciekała, siedziała w ławeczce, ksiądz też przyszedł ją pogłaskać i po prostu zrozumiał, że, no, kura przyszła poświęcić jajeczka. Wszyscy zaczęli podchodzić, dzieci w szczególności, ale dorośli również (...) Byliśmy przygotowani na wszystkie opcje, ale na szczęście kura się porządnie zachowała.

Wokalistka przyznała, że tuż po uroczystości i święceniu pokarmów, ich zwierzak zaczął wyjadać potrawy z koszyczka wielkanocnego.

Źródło: Gosia Andrzejewiczz żywą kurą w kościele! Zabrała ją na święcenie pokarmów