Dziewczyny z Dubaju w końcu pojawiły się w ofercie Netfliksa. Głośny film, który miał swoją premierę w listopadzie 2021 roku, okazał się wielkim hitem kasowym. Wyreżyserowana przez Marię Sadowską produkcja przyciągnęła do kin miliony widzów. Już w pierwszy weekend zobaczyło ją blisko 280 tysięcy osób. Oficjalnie można było mówić zatem o najlepszym polskim otwarciu 2021 roku. Lepszy okazał się jedynie James Bond. Tytuł nagrodzono też statuetką Bestsellery Empiku 2023. Ku zaskoczeniu widzów, po zdjęciu z kina Dziewczyny z Dubaju nie pojawiły się w ofercie Netfliksa, choć początkowo takie właśnie były plany. Dopiero teraz, w czerwcu 2023 roku, głośne dzieło, któremu Doda poświęciła wiele serca i uwagi, znalazło się w bibliotece największego na świecie serwisu VOD. Jak można się było spodziewać, produkcja szybko znalazła się na szczycie najchętniej oglądanych. Doda skomentowała ten fakt na swoim Instagramie.
Dziewczyny z Dubaju nie trafią na Netflix?! Doda odcina się od produkcji
Doda nie zarabia na Dziewczynach z Dubaju
Chociaż Dziewczyny z Dubaju są numerem jeden na Netfliksie, Doda, czyli producenta kreatywna filmu, nie zarobi z tego tytułu ani grosza. Gwiazda opowiedziała o tym wprost na swoim story.
Oho, numer jeden, Dziewczyny z Dubaju na Netfliksie. Zgadnijcie, ile zarabiam za to, że są numerem jeden. Nie, nie tysiąc. Nie, nie dziesięć. K*rwa, zero, jestem szczera. Odkąd weszło do kina, nie zarobiłam ani złotówki, ale przynajmniej zrobiłam spoko film. Nie, to w ogóle nie jest śmieszne, po prostu tragiczne - skwitowała.
Piosenkarka przypomniała również, że w konkurencyjnym serwisie wciąż jest dostępny jej program 12 kroków do miłości. Oglądaliście Dziewczyny z Dubaju?
Źródło: Dziewczyny z Dubaju na Netflix. Doda wyznała, ile na tym zarobi!