Wielkanocne klasyki – żurek z kiełbasą, jajka z majonezem, pieczone mięsa, mazurki i serniki – mają jedną wspólną cechę: zazwyczaj są kalorycznymi bombami. Nie oznacza to jednak, że trzeba z nich rezygnować! Lżejsze święta zaczynają się już na etapie listy zakupów – i nie wymagają ani wielu wyrzeczeń, ani skomplikowanych przepisów.
Dzięki naszym wskazówkom twój wielkanocny stół będzie pełen lekkich i pysznych dań. Zapewniamy, że goście nie poczują różnicy!
Lżejszy żurek – ta sama tradycja, mniej kalorii
Zamiast klasycznego żurku na boczku i kiełbasie, postaw na wersję wegetariańską lub gotowaną na bulionie warzywnym. Wędzonkę zastąp wędzonym tofu lub kawałkiem chudego mięsa – na przykład filetem z indyka. Żurek nadal będzie aromatyczny, a dużo lżejszy. Unikaj też śmietany – jeśli już chcesz zabielić zupę, sięgnij po jogurt naturalny.
Jajka z majonezem? Tak, ale w lżejszej odsłonie
Jajka faszerowane to wielkanocna klasyka. Żeby nie rezygnować z ulubionego smaku, a jednak zjeść coś lżejszego, warto majonez wymieszać z jogurtem greckim. Sprawdzi się też hummus, pasta z awokado albo lekki twarożek z dodatkami. Do farszu możesz dorzucić świeże zioła, rukolę albo drobno posiekane warzywa – będzie smacznie i kolorowo.
Mięsa – pieczone, nie smażone
Zamiast smażyć schabowe w panierce, wybierz pieczenie – bez tłuszczu, za to z aromatycznymi przyprawami i ziołami. Szynka w ziołach, pieczeń z indyka czy nawet pasztet z soczewicy mogą zaskoczyć smakiem, a są o wiele lżejsze niż klasyczne wersje. Warto też ograniczyć sól i sięgnąć po naturalne zamienniki – jak czosnek, rozmaryn, tymianek czy suszone śliwki.
Słodko i zdrowo
Wielkanocne wypieki też da się "odchudzić". Do sernika wybierz chudy twaróg, ogranicz ilość cukru, a spód zrób z płatków owsianych lub orzechów. W przypadku mazurka zamiast gotowej masy kajmakowej użyj domowej pasty z daktyli, masła orzechowego i kakao. Zamiast białego cukru – syrop klonowy, miód albo erytrytol.
Warzywa nie tylko jako dekoracja
Na wielkanocnym stole nie może zabraknąć świeżych warzyw – niech będą nie tylko ozdobą, ale i pełnoprawną częścią posiłku. Sałatka z rukolą, pieczonymi burakami i orzechami, pasta z groszku czy tarta z warzywami to świetne, lekkie uzupełnienie menu. Zielony akcent ożywi stół i doda energii.
Wielkanoc nie musi być kulinarnym maratonem z ciężkostrawnym finałem. Wystarczy kilka prostych zmian, by tradycyjne potrawy zyskały lżejszy charakter, bez rezygnowania z ich świątecznego smaku. A może właśnie dzięki tym drobnym zmianom uda się w tym roku naprawdę odpocząć – również od ciężkiego jedzenia.