Z pozoru każdy bukiet wydaje się dobrym pomysłem – różne kolory, zapachy i kształty tworzą efektowną kompozycję. Jednak warto pamiętać, że nie wszystkie kwiaty lubią dzielić się przestrzenią i wodą. Niektóre gatunki wydzielają substancje, które szkodzą ich sąsiadom, przez co skracają trwałość całego bukietu.
Aby uniknąć rozczarowania i przedwczesnego więdnięcia, warto wiedzieć, które kwiaty wolą zostać same.
Żonkile – urocze, ale toksyczne dla innych
Żonkile to prawdziwy symbol wiosny. Bukiet tych kwiatów zachwyca życiem i kolorem. Niestety, to również jedne z największych samotników wśród kwiatów. Ich łodygi wydzielają śluz zawierający substancje toksyczne dla innych roślin – zwłaszcza dla tulipanów czy frezji. Włożone do jednego wazonu potrafią "zatruć" wodę tak skutecznie, że pozostałe kwiaty zwiędną nawet po jednej nocy.
Hiacynty – pachną obłędnie, ale wolą ciszę i spokój
Kolejny wiosenny klasyk. Hiacynty nie tylko mocno pachną, ale też bardzo intensywnie "pracują" w wodzie. Wydzielają związki, które nie są tolerowane przez większość innych roślin. W ich przypadku najlepiej postawić na minimalistyczną kompozycję: jeden rodzaj kwiatów, prosty wazon i spokój – wtedy będą zachwycać przez wiele dni.
Konwalie – delikatne piękności z silnym charakterem
Choć wyglądają niewinnie, konwalie potrafią być bezlitosne dla swoich florystycznych towarzyszy. Zawierają glikozydy, które nie tylko skracają życie innych kwiatów w wazonie, ale mogą być toksyczne również dla ludzi i zwierząt. Dlatego konwalie najlepiej prezentują się w małym wazonie, ustawionym z dala od zasięgu dzieci i pupili.
Maki – piękne, ale nietowarzyskie
Maki kojarzą się z letnią łąką, wolnością i lekkością. Niestety – to także kwiaty bardzo kapryśne. Ich łodygi wydzielają mleczny sok, który może zatykać naczynia przewodzące u innych kwiatów. Efekt? Kompozycja szybko traci świeżość, a maki same również nie są zbyt trwałe. Jeśli już się na nie decydujesz – postaw na pojedynczy gatunek i świeżą wodę.
Róże – królowe, które lubią dominować
Róże często kojarzone są z elegancją i romantyzmem, ale w wazonie potrafią być dość zaborcze. Wydzielają substancje, które przyspieszają więdnięcie bardziej delikatnych gatunków. Co więcej, ich kolce mogą uszkadzać inne łodygi, co również wpływa na trwałość bukietu. Najlepiej prezentują się w zwartym, jednolitym układzie – zwłaszcza jeśli wybierzesz różne odcienie jednego koloru.
Tulipany – piękne, ale wrażliwe
Tulipany są wyjątkowo delikatne, jeśli chodzi o warunki w wazonie. Ich łodygi szybko chłoną wodę, ale są też bardzo podatne na wpływ innych kwiatów – zwłaszcza tych, które wydzielają drażniące soki, jak żonkile. Połączenie tych dwóch gatunków kończy się zazwyczaj katastrofą. Dla tulipanów najlepsze będzie spokojne towarzystwo – innych tulipanów lub po prostu cisza.
Zamiast łączyć wszystko ze wszystkim, czasem lepiej postawić na prostotę i pozwolić jednemu gatunkowi grać pierwsze skrzypce. Kwiaty też mają swoje granice – warto je uszanować, a odwdzięczą się urodą na dłużej.
To też może cię zainteresować: Goździki w wazonie to prawdziwa ozdoba każdego wnętrza. Jak o nie dbać, żeby były świeże jak najdłużej?