Wojciech Szczęsny to dla milionów Polaków prawdziwy superbohater tegorocznych Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej. Gdyby nie zaangażowanie bramkarza i jego precyzja, polska reprezentacja mogłaby nie awansować do fazy pucharowej. Polskim piłkarzom udało się to po raz pierwszy od 1986 roku, czyli od ponad 36 lat. Nic dziwnego, że na cześć sportowca zaczęły powstawać... chwalebne go hymny. Na popularnym kanale BezbekiYT, który ma już ponad 100 tysięcy subskrypcji, pojawiła się parodia hitu Tarzan Boy o wymownym tytule... Szczęsny Boy. Wcześniej bohaterem podobnej interpretacji był inny polski piłkarz Michał Pazdan. Numer opublikowany po meczu Polski z Argentyną ma już prawie 100 tysięcy odsłon, a internauci są nim zachwyceni i przewidują, że ma szansę stać się równie hitowym viralem, co ten poświęcony Pazdanowi.
Wojtek Szczęsny pocieszał płaczącego synka. MOCNO wzruszający moment po meczu Polska - Francja
Szczęsny Boy - hymn o Wojtku Szczęsnym
Obok tego nagrania trudno przejść obojętnie. Wojciech Szczęsny doczekał się piosenki na swój temat, która była niejako celebracją tego, co zaprezentował podczas tegorocznego mundialu.
Bum ta rira rira, żeby dalej grać trzeba w bramce mieć Szczęsnego - można usłyszeć w refrenie.
Myślicie, że piosenka rzeczywiście ma szansę na odniesienie takiego sukcesu, co ta o Pazdanie?
Źródło: Wojciech Szczęsny doczekał się własnego hymnu! Od tego nie da się uwolnić