Wiktor Waligóra po debiucie na Open'erze: "Onieśmieliła mnie skala". Kiedy nowa płyta?

W 2023 roku Wiktor Waligóra zadebiutował na rynku muzycznym i w krótkim czasie osiągnął niemałe sukcesy. W rozwoju kariery z pewnością pomógł mu projekt Męskie Granie, a zwieńczeniem pracy był Fryderyk dla najlepszego debiutanta. Później przyszedł czas na pierwszy występ podczas Open'er Festivalu. Jak wspomina ten moment artysta? Wiktor przygotowuje się też do wydania kolejnej płyty.

Zobacz też: Zostali sławni zanim skończyli szkołę. Nie tylko Roxie i Viki Gabor należą do tego grona

Wiktor Waligóra wspomina Open'er Festival 2025

W rozmowie z serwisem "Interia Muzyka" młody wokalista opowiedział o swojej dotychczasowej karierze, jak i planach na najbliższy czas. Wyjawił, że cieszy się z tego, w jak krótkim czasie udało mu się zrealizować marzenia z dzieciństwa. Ponownie podkreślił, że kompletnie nie spodziewał się Fryderyka. Opowiedział również o swoich wrażeniach z występu na Open'er Festivalu 2025 w Gdyni.

"Był to mój pierwszy raz na tym festiwalu, zarówno jako wykonawca, jak i uczestnik. Całkowicie zaskoczyła i onieśmieliła mnie skala tego wydarzenia. Wiele o nim słyszałem, ale nie spodziewałem się aż tak dużego rozmiaru tej imprezy. Sam koncert wspominam cudownie. Przez równą godzinę utrzymaliśmy namiot pełen ludzi. Wiele z nich śpiewało każdą piosenkę, co bardzo mnie zaskoczyło i wzruszyło" - powiedział.

"Przygotowałem fajną płytę"

10 lipca ukazał się nowy singiel Wiktora Waligóry, zatytułowany "Jeśli ma się skończyć świat". Piosenka zapowiada drugi album artysty, który ukaże się w najbliższych miesiącach. We wspomnianym wywiadzie zapowiedział, że po wakacjach zdradzi więcej szczegółów.

Pierwszy krążek "Czekam na świt" pojawił się w sierpniu 2024 roku. Znalazł się na nim m.in. debiutancki singiel "Przypomnieć nas" czy też najbardziej znane utwory Waligóry - "Ikar" i "Zagrajmy".

Zobacz też: Karolina Stanisławczyk zabiera słuchaczy w zmysłową podróż. Album "Błysk" to pop na własnych zasadach

"Ten wakacyjny singiel "Jeśli ma się skończyć świat" jest dla mnie rozgrzewką przed tym, co będzie się działo. Czuję, że przygotowałem fajną płytę i po wakacjach będę starał się ją pokazywać szerzej. Tak że wyczekujcie!"