Sanah zostanie raperką? Wyznanie najpopularniejszej obecnie polskiej wokalistki zaskoczyło wszystkich fanów, którzy tłumnie przyszli oglądać jej występ z serii No Sory Tour w Amfiteatrze Parku Sowińskiego w Warszawie. Artystka ponownie zamieniła się w królową dram i wykonała utwory ze swojego debiutanckiego krążka. Na energicznym koncercie pełnym charakterystycznych dla tamtej ery wizualizacji nie zabrakło doskonale znanych z anteny Radia ESKA hitów Szampan, Melodia czy No Sory, jak również piosenek, które znają głównie fani, np. Solo oraz To ja a nie inna.
Przez cały czas trwania koncertu Sanah rozbawiała publiczność swoimi wspomnieniami dotyczącymi realizacji poszczególnych klipów czy żywymi reakcjami na ilość zebranych w obiekcie ludzi. W pewnym momencie gwiazda podzieliła się informacją, że od niedawna jest wielką fanką Taco Hemingwaya i jego krążka Trójkąt warszawski. Nie wykluczyła, że jej trzeci krążek może być inspirowany właśnie takimi brzmieniami.
Sanah jak Taco Hemingway
Czy to oznacza, że Sanah zostanie raperką? Nie sądzimy. Wokalistka po raz kolejny pokazała, że posiada do siebie ogromny dystans, a także, że umie żartować, za publiczność nagradzała ją gromkimi brawami. Trzeba jednak przyznać, że gdyby doszło kiedyś do współpracy wokalistki z Taco Hemingwayem, mogłaby się ona okazać bardzo owocna.