Doda jest jedyna w swoim rodzaju i od lat pracuje na swój wizerunek, również ten fizyczny. Polska królowa pop nie ukrywa, że udało jej się osiągnąć szczytową formę i świetnie czuje we własnym ciele. 39-letnia piosenkarka może pochwalić się niebywale smukłą sylwetką i umięśnionym brzuchem, który uwielbia eksponować publicznie, zakładając kuse lub bardzo dopasowane kreacje. Doda od zawsze była za pan brat ze sportem, a miłością do aktywnego trybu życia zaraził ją ojciec, który jest dwukrotnym medalistą mistrzostw świata w podnoszeniu ciężarów. Wokalistka za młodu trenowała lekkoatletykę, a także biegi, skok w dal i pchnięcie kulą, a swoje umiejętności prezentowała na Mistrzostwach Polski Juniorów. Ze sportu zrezygnowała na rzecz śpiewu, jednak sportowy duch pozostał.
Doda pozazdrościła swojej sobowtórce sylwetki
Doda odkryła na Instagramie swoją sobowtórkę. kobieta na jednym ze zdjęć łudząco przypomina Rabczewską, choć niektórzy uznali, że bliżej jej do Blanki Lipińskiej. Tak, czy inaczej nie trudno dostrzec podobieństwo. Blond fryzura, pełne usta, zawadiacki uśmiech i nienaganna sylwetka, choć Australijka może poszczycić się większą muskulaturą. Piosenkarka zamieściła w mediach społecznościowych zdjęcie kobiety i postanowiła rozbawić fanów zabawnym komentarzem - "Zaczynam robić masę (zgodnie z Waszymi zaleceniami). Mam sobowtórke w Australii, która ma biceps wielości mojej głowy. Założymy girlsband-duet, a nasz pierwszy singiel będzie się nazywał "Try us bitch" - zażartowała wokalistka.
Sobowtórką Dody okazała się być Stephanie Sanzo, która na Instagramie zyskała wielką popularność dzięki pracy nad swoją sylwetką. Kobieta jest wzorem dla innych i mistrzynią motywacji, a prywatnie żoną i matką dwójki dzieci.