Avatar i nieuważni Polacy, czyli tragikomedia w polskich kinach

i

Autor: Mark Fellman/Twentieth Century Fox/Dune Entertainment/Collection/ East News "Avatar" i nieuważni Polacy, czyli tragikomedia w polskich kinach

Awantura o "Avatara": Polacy wychodzą z kin i żądają zwrotu pieniędzy. Powód jest kuriozalny

"Avatar" powrócił na ekrany i zaskoczył Polaków. Widzowie tłumnie wybrali się do kin na słynne dzieło Jamesa Camerona, po czym zaczęli domagać się zwrotu pieniędzy za bilety. Problem leży jednak po ich stronie.

"Avatar" to kultowy już film z 2009 roku i najbardziej kasowe z dotychczasowych dzieł X Muzy. Film Jamesa Camerona już wkrótce doczeka się szeregu kontynuacji, a włodarze studia postanowili wykorzystać okazję, by zarobić na nim jeszcze więcej, a przy okazji umożliwić widzom odświeżenie sobie fabuły. Tym samym "Avatar" ponownie zagościł na ekranach kin, a widzowie tłumnie ruszyli do multipleksów. Wtedy właśnie zaczęły się problemy. 

"Avatar" i nieuważni Polacy, czyli tragikomedia w polskich kinach

Z oficjalnych informacji wynika, że w miniony weekend "Avatara" obejrzało w Polsce niespełna 40 tysięcy widzów, co jak na produkcję sprzed lat jest naprawdę imponującym wynikiem. Sęk w tym, że wielu klientów kinowych placówek zażądało zwrotu kosztów poniesionych za bilety, podnosząc argument, że dystrybutorzy wprowadzili ich w błąd. Tak się bowiem składa, że rzesza polskich widzów była przekonana, iż idzie do kina na... "Istotę wody", czyli kontynuację "Avatara", która (jak powszechnie wiadomo) zadebiutuje dopiero za kilka miesięcy.

Pojawiły się oczywiście głosy o bezczelnym zarabianiu na starych filmach i celowym wprowadzaniu klientów w błąd, tudzież zatajaniu informacji o tym, iż mamy tu do czynienia z filmem sprzed 13 lat. Podkreślmy jednak wyraźnie, że od tygodni pojawiały się liczne doniesienia medialne o ponownym wpuszczeniu pierwszego "Avatara" do kin, data premiery "Istoty wody" nie jest tajemną wiedzą znaną tylko zamkniętej grupie śmiertelników, filmy mają osobne i wyraźnie różniące się od siebie tytuły, a plakat widniejący w placówkach kin, czy też na ich stronach, również mówi sam za siebie. Co więcej - wielu oburzonych widzów zażądało zwrotu pieniędzy za bilety dopiero pod koniec seansu... Sytuacja jest zatem prosta: to nieuważność i bezmyślne konsumowanie popkultury polskich odbiorców zawiniły w zaistniałej sytuacji, nie domniemana chciwość dystrybutorów. Ci drudzy nie chcieli jednak dolewać oliwy do ognia i zwrócili oburzonym klientom pieniądze, a przy plakatach filmu zamieścili dodatkowe podkreślenie daty jego premiery.

ZOBACZ TAKŻE: "Avatar 2" to najbardziej wyczekiwana premiera tego roku - zobaczcie zwiastun "Istoty wody"

"Avatar: Istota Wody" - kiedy premiera i o czym będzie film?

Premiera filmu "Avatar: Istota wody" zapowiedziana została na 16 grudnia 2022 roku. Za reżyserię odpowiada oczywiście James Cameron, który jest także współautorem scenariusza oraz producentem (do spółki z Jonem Landau).

Akcja filmu "Avatar: Istota wody" rozgrywać się będzie ponad dekadę po wydarzeniach z poprzednika i przybliży nam dalsze losy Jake'a i Neytiri, którzy teraz będą musieli sprawdzić się w roli rodziców. Czy uda im się ochronić rodzinę przed nachodzącym niebezpieczeństwem? W rolach głównych powrócą Sam Worthington i Zoe Saldana, a na ekranie towarzyszyć im będą między innymi Joel David Moore, Stephen Lang i Sigourney Weaver, a także Cliff Curtis, Oona Chaplin oraz Kate Winslet.

Sonda
Czekasz na premierę filmu "Avatar: Istota wody"?

Jak dobrze znasz najsłynniejsze filmowe hity? QUIZ, który rozwiążą tylko prawdziwi znawcy kina

Pytanie 1 z 10
Której z poniższych części "Gwiezdnych wojen" nie wyreżyserował George Lucas?
Filmy quiz
Najdziwniejsze rekordy filmowe, w które trudno uwierzyć | To Się Kręci #3
Źródło: Awantura o "Avatara": Polacy wychodzą z kin i żądają zwrotu pieniędzy. Powód jest kuriozalny