Agnieszka Kaczorowska jest szczęśliwą mamą dwóch córek. Gwiazda i jej mąż postanowili wybrać się teraz na zasłużone wakacje - ostatnie miesiące poświęcili głównie przygotowaniom na przywitanie na świecie ich drugiego dziecka i jednocześnie opiece nad Emilią. Teraz cała czwórka wybrała się na urlop do Chorwacji, co oznacza, że rodzinka ma za sobą długą podróż autem.
Wielu rodziców doskonale zna bolączki podróżowania samochodem z dziećmi - choroba lokomocyjna czy nuda to tylko niektóre z niespodzianek, które czekają podczas drogi. Znacznie łatwiej więc wybrać samolot. Podróż, choć uciążliwa, jest znacznie krótsza i szybciej pozwala znaleźć się w wymarzonym miejscu. Agnieszka Kaczorowska i jej mąż postanowili jednak tym razem wybrać się w podróż autem, a ich celem byłą Chorwacja.
- napisała.
Teraz więc przed Agnieszką Kaczorowską i jej bliskimi dni błogiego relaksu.
Zazdrościcie?
Agnieszka Kaczorowska w Chorwacji
Na swoim profilu na Instagramie Agnieszka Kaczorowska pokazała pierwsze zdjęcie z urlopu i opisała podróż z dwójką córek. Gwiazda zdradziła, że sam przejazd do Chorwacji zajął rodzinie dwa dni z jednym noclegiem. Wcale nie było jednak tak trudno, jak można by sobie wyobrazić!
Źródło: Agnieszka Kaczorowska odpoczywa w Chorwacji. Jak córki zniosły podróż autem?Ależ dobrze i pięknie nam się zaczął ten tydzień! ❤️
W pogoni za latem, na naszą rocznicową podróż, wybraliśmy z @maciek.pela Chorwację. ? Dopiero przyjechaliśmy, a już rozważamy czy nie zostać dłużej…☺️?
Pytacie w wiadomościach o to jak dziewczyny zniosły podróż… Emilka to urodzona podróżniczka! Kocha jak dużo się dzieje, uwielbia jazdę autem, całą podróż była szczęśliwa, bo jechała nad morze ? Gabi, choć ogólnie wydaje mi się póki co dużo spokojniejsza, to w aucie nie jest jej tak przyjemnie jak na rękach czy w domowym łóżeczku?, więc mieliśmy kilka trudnych momentów… natomiast już na miejscu obie czują się wspaniale!☀️ Moje letnie dziewczyny! Zrobiliśmy trasę do Chorwacji w dwa dni, z jednym noclegiem - w Graz. Czy taka podróż jest męcząca? Jasne, że tak… Czy warto? Ja uważam, że ZDECYDOWANIE TAK!