Reprezentacja Polski w trakcie wrześniowego zgrupowania zmierzy się z Holandią i Walią. Pierwszy mecz rozegramy na Stadionie Narodowym w Warszawie, a na drugi będziemy musieli polecieć do Cardiff. Podopieczni Czesława Michniewicza rozpoczną zgrupowanie 19 września (poniedziałek).
22 września biało-czerwoni podejmą Holandię, a 25 września zagrają na wyjeździe z Walią. W sumie Michniewicz powołał 30 zawodników: czterech bramkarzy, dziewięciu obrońców, trzynastu pomocników i czterech napastników.
Kadra na mecze LN:
Bramkarze: Wojciech Szczęsny (Juventus Turyn), Łukasz Skorupski (Bologna), Bartłomiej Drągowski (Spezia), Radosław Majecki (Cercle Brugge).
Obrońcy: Jan Bednarek (Aston Villa), Bartosz Bereszyński (Sampdoria Genua), Kamil Glik (Benevento), Tomasz Kędziora (Dynamo Kijów), Jakub Kiwior (Spezia), Mateusz Wieteska (Clermont), Paweł Dawidowicz (Hellas Verona), Arkadiusz Reca (Spezia), Robert Gumny (FC Augsburg).
Pomocnicy: Sebastian Szymański (Feyenoor Rotterdam), Nicola Zalewski (AS Roma), Karol Linetty (Torino), Grzegorz Krychowiak (Al-Shabab Club), Kamil Grosicki (Pogoń Szczecin), Mateusz Klich (Leeds), Piotr Zieliński (Napoli), Przemysław Frankowski (RC Lens), Szymon Żurkowski (Fiorentina), Jakub Kamiński (Vfl Wolfsburg), Michał Skóraś (Lech Poznań), Jakub Piotrowski (Łudogorec Razgrad), Mateusz Łęgowski (Pogoń Szczecin).
Napastnicy: Robert Lewandowski (FC Barcelona), Arkadiusz Milik (Juventus Turyn), Krzysztof Piątek (Salernitana), Karol Świderski (Charlotte FC).
Reprezentacja Polski w Lidze Narodów walczy o pozostanie w najwyższej dywizji. Po 4 spotkaniach mamy na swoim koncie 4 oczka, ostatnia Walia ma jeden punkt. Z najwyższej dywizji spadnie najsłabszy zespół z grupy. Po wrześniowych spotkaniach reprezentacja zbierze się na zgrupowaniu dopiero w listopadzie, tuż przed mistrzostwami w Katarze.
Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z Waszej okolicy!
Źródło: Czesław Michniewicz powołał kadrę na Ligę Narodów. Jest kilka zaskoczeń