Branża koncertowa podnosi się po pandemii. Jak wiele stracili? Od 4 czerwca można już organizować koncerty plenerowe, na podstawie rozporządzenia w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii. Jeśli miejsca są numerowane na widowni zobaczymy tylko 50% zajętych miejsc. We wszystkich imprezach, które odbywają się na zewnątrz może uczestniczyć tylko 250 osób przy zachowaniu odległości 1,5 m pomiędzy uczestnikami. Osoby, które chcą wziąć udział w wydarzeniach kulturalnych muszą mieć zasłoniętą buzie i nos. Dodatkowo nie będą mogli spożywać napojów oraz posiłków. Wiele osób na czas pandemii musiało się przebranżowić. Jak możemy przeczytać jeden z wpisów na Facebooku z czegoś trzeba żyć, więc rzuciłem muzykowanie.
Czego NIE WOLNO przywozić z wakacji? Za te rzeczy możesz mieć problemy!
Branża koncertowa podnosi się po pandemii. Jak wiele stracili?
Artur Jarząbek postanowił przyjrzeć się bliżej temu tematowi w swoim programie Supernova w samo południe. Do rozmowy zaprosił menadżera zespołu Feel Marcina Bacharę, który jest jednocześnie przedstawicielem Izby Gospodarczej Menadżerów Artystów Polskich oraz Zuzannę Oses z Good Taste Production. Bachara uważa, że obostrzenia przy imprezach plenerowych są nie do końca precyzyjnie zawarte w rozporządzeniach. Z jednej strony od 29 czerwca możemy wpuścić pod scenę 500 osób niezaszczepionych, a zaszczepionych możemy wpuścić, ile chcemy. My jako organizatorzy nie mamy jak tego weryfikować, nie możemy zmuszać ludzi, aby pokazywali nam certyfikat, dla każdego jest to prywatna sprawa.
Matura 2021 - WYNIKI. Kiedy, gdzie i jak sprawdzić wyniki matury?
Oses powiedziała, że branża cały czas bierze pod uwagę powrót kolejnej fali pandemii. Są artyści, którzy pojawili się w czasie pandemii, na przykład Sanah. Cały czas śledzimy wszelkie doniesienia i aktualizacje rządu, które ułatwiają nam organizację wydarzeń. Całej rozmowy możecie posłuchać poniżej.