Alexandra, a właściwie Aleksandra Jabłonka, mogła być dziś jedną z największych gwiazd. Gdy jej piosenka Popłyniemy daleko podbiła listy przebojów w całym kraju, debiutująca na polskiej scenie muzycznej artystka miała zaledwie 23 lata i wszystko wskazywało na to, że zrobi zawrotną karierę. Po wydaniu płyty o tym samym tytule wokalistka jednak niespodziewanie zniknęła. Po kilku latach nieobecności Aleksandra Jabłonka postanowiła o sobie przypomnieć i zawalczyć o spełnienie marzeń, ale już jako świadoma artystka. W 2020 roku piosenkarka zgłosiła się do 11. edycji The Voice of Poland, gdzie podczas przesłuchań w ciemno zaśpiewała wielki hit Sweet but Psycho z repertuaru Avy Max. Jej występ nie przekonał jednak trenerów, którzy nie odwrócili się w jej stronę, co wywołało ogromne oburzenie ze strony widzów.
Nie milkną echa po występie Aleksandry Jabłonki! Tym razem oberwało się jury The Voice of Poland
Alexandra Jabłonka dzisiaj
Aleksandra Jabłonka jest aktywna w mediach społecznościowych. To właśnie z jej profilu na Instagramie dowiadujemy się, że jest właścicielką firmy Cacko, która zajmuje się sprzedażą biżuterii. Artystka nigdy nie porzuciła jednak swojej pasji do śpiewania. W swoim instagramowym bio zapewnia, że... śpiewa w wannie. Niedawno wykonawczyni hitu Popłyniemy daleko skończyła 35 lat.
Listen on Spreaker. Źródło: Wszyscy znają jej hit. Po latach nie dostała się do The Voice of Poland!