Ben Lapidus po raz pierwszy wystąpił na scenie amerykańskiego Mam Talent w czerwcu 2022 podczas castingów 17. edycji programu. Mężczyzna wystąpił z piosenką "The Parmesan Cheese Song", co nie spotkało się z uznaniem jurorów. Cała czwórka wcisnęła czerwone przyciski, a muzyk przerwał śpiewanie. Reakcja publiczności była zaskakująca. Tłum domagał się kontynuowania występu, co też Ben uczynił. To wprawiło jury w osłupienie i ostatecznie przepuścili go do kolejnego etapu.
Ben Lapidus zażenował jury i zachwycił publiczność śpiewając o parmezanie
W półfinale, Ben Lapidus wykonał ten sam utwór, jednak przygotował coś specjalnego. Początek występu wyglądał identycznie, jak za pierwszym razem, jednak po pewnym czasie zdarł z siebie ubrania, a oczom jurorów i publiczności ukazał się w czarnej, skórzanej stylizacji. Mocno rockowe wykonanie porwało publiczność do wspólnej zabawy. Nawet jurorka Heidi Klum dała się ponieść emocjom, wyśpiewując słowa piosenki o słynnym włoskim serze - parmezanie. Ben, swój występ zakończył na stole jurorskim nagrodzony gromkimi brawami.
Simon Cowell, Howie Mandel i Sofia Vergara, podobnie jak za pierwszym razem, nie kryli zażenowania, a ich reakcje wskazywały na to, iż trudno było im zrozumieć żywą reakcję publiczności.
Nigdy nie miałem problemu z tolerancją laktozy, ale on sprawił, że już go mam" - powiedział Howie Mandel.
Nie wiem, jakim cudem znów tu jesteś - dodała Sofia Vergara.
Trzeba przyznać, że był to bardzo energetyczny występ, jednak czy godny takiego zachwytu? Oceńcie sami.
