Robert Janowski, Monika Janowska

i

Autor: AKPA Robert Janowski i Monika Janowska

To już koniec dramatu Roberta Janowskiego. Stalkerka się doigrała

Robert Janowski i jego żona Monika mogą wreszcie odetchnąć z ulgą. Kilkanaście lat drżenia o własne zdrowie i życie, zakończyło się. Postawiona przez sąd stalkerka Janowskich usłyszała wyrok. Robert podziękował mediom za nagłośnienie sprawy.

Robert Janowski i jego żona Monika Janowska przez 13 lat przyżywali prawdziwy dramat. Psychofanka Roberta nie pozwalała im normalnie funkcjonować - potrafiła nagabywać ich telefonami w środku nocy, wysyłała aktorowi erotyczne gadżety, pewnego razu próbowała nawet przejechać rowerem Monikę, a także wysyłała niepokojące maile. W jednym z nich pojawił się przekaz: "Życie albo śmierć". Mimo, iż na kobietę nałożony był zakaz zbliżania się, stalkerka permanentnie łamała go, pojawiając się w tych samych miejscach, gdzie akurat przebywali Janowscy. Często owijała się w chusty, aby zostać niezauważoną. Kiedy media zapytały kobietę, dlaczego nęka Roberta i Monikę, oznajmiła, że ma z tego niezły ubaw. Więcej, na temat tej sprawy przeczycie w naszym artykule: Żona Roberta Janowskiego drży o swoje życie. Psychofanka prezentera nie daje mu spokoju od 13 lat

Shake Your Eska #28 | Wolf

Psychofanka Roberta Janowskiego trafiła do zakładu zamkniętego

W drugiej połowie kwietnia 2023 odbyła się sprawa sądowa przeciwko stalkerce Roberta Janowskiego i Moniki Janowskiej. Prezenter i jego żona odetchnęli z ulgą, a swoją radością podzielili się na instagramie.

TO JEST KONIEC! Nawet nie wiem, co napisać i jak ująć w słowa to, że po 12 latach życia w strachu, możemy wreszcie odetchnąć, pójść na spacer bez lęku, uśmiechnąć się do siebie i wiosny... Dla kogoś - wielkie nic, coś naturalnego, ot- dzień jak co dzień, kolejna niedziela... Dla nas SPOKÓJ- sen nierealny, nieosiągalny byt, spełnienie marzeń... - czytamy w poście.

Robert Janowski oznajmił również, że kobieta została umieszczona w zakładzie penitencjarnym, gdzie będzie poddana resocjalizacji. Zespół wychowawców i psychologów podejmie się pracy nad jej zachowaniem w obszarze poprawnego i odpowiedzialnego funkcjonowania w społeczeństwie. 

,,Szanowni Państwo, Uprzejmie informuję, że oskarżona Monika Janus (...) została zatrzymana i osadzona w jednostce penitencjarnej.Z poważaniem... Rzecznik Prasowy Sądu Okręgowego" - przekazał Robert Janowski za pośrednictwem Instagrama.

Robert Janowski nie kryje wdzięczności

Aktor podziękował rodzinie, przyjaciołom oraz mediom za nagłaśnianie sprawy. Zwrócił się również do swojej żony, wyrażając wdzięczność, za to, iż przez te kilkanaście lat nie dała mu odczuć, że cierpi.

I Monika, moja żona- z całego serca...z czułością i podziwem...DZIĘKUJĘ. Przez 12 lat nie dałaś mi odczuć, że cierpisz. Nawet raz nie obciążyłaś mnie odpowiedzialnością za sytuację, a to przecież właśnie TY byłaś ,,celem", stworzyłaś bezpieczny DOM na gruncie niepewności... Jesteś Światłem - czytamy dalej.

Razem z rodziną Janowskich, cieszymy się, że sprawiedliwości stało się zadość i mamy nadzieję, że ten spokój będzie im towarzyszył już zawsze.

Źródło: To już koniec dramatu Roberta Janowskiego. Stalkerka się doigrała