Szkolne żarty na Prima Aprilis. Pomysły na miłe psikusy, które nikogo nie urażą!

Jakie żarty na Prima Aprilis? To właśnie ten dzień - 1 kwietnia, czyli najśmieszniejszy dzień w roku. Właśnie wtedy można pozwolić sobie na nieco więcej swobody w robieniu dowcipów, ale jednocześnie trzeba być czujnym, aby samemu nie dać się nabrać. Choć jest to dzień pełen śmiechu i luzu, warto podchodzić do niego z głową i nie robić niczego, co by kogoś zasmuciło. Nie każdy zna się na żartach, nie każdy odbiera je dobrze, dlatego jeśli robić żarty na Prima Aprilis to z głową. Najczęściej wkręcamy bliskich z naszych rodzin, kolegów w pracy, ale także znajomych w szkole. Jakie psikusy sprawdzą się 1 kwietnia? Mamy dla Was garść pomysłów, które nie tylko będą zabawne, ale także nikogo nie urażą.

Pomysły na Prima Aprilis w szkole

Dowcipy na Prima Aprilis poszukiwane są intensywnie przez młodzież, która w szkole chciałaby wkręcić swoich kolegów i koleżanki, a nawet i nauczycieli. Oto kilka pomysłów na Prima Aprilis w szkole - zarówno łagodne żarty, jak i bardziej kreatywne, ale takie które nikogo nie urażą.

Żarty uczniów:

• Podmieniona klasa – umów się z inną klasą i zamieńcie się miejscami, zanim nauczyciel przyjdzie na lekcję.
• Niewidzialny atrament – napiszcie coś na tablicy kredą mydlaną, która znika po kilku minutach.
• Zamiana plecaków – podmieniajcie plecaki w klasie (ale tak, żeby nikt nic nie zgubił!).
• Odwrócone ubrania – wszyscy przychodzą w ubraniach na lewą stronę lub tyłem do przodu.
• "Kontrola prac domowych" – wszyscy oddają pustą kartkę i patrzą na reakcję nauczyciela.
• Korektor na ekranie – na projektorze wyświetl zdjęcie ekranu z kropką korektora, żeby nauczyciel próbował ją zetrzeć.
• Telefon w plecaku – nagraj dzwonek i włącz go z ukrycia w czyimś plecaku podczas lekcji.
• Niewidzialna nić – udawaj, że ciągniesz niewidzialną nić przez korytarz i obserwuj reakcje ludzi.
• Zepsuta myszka – podklej spód myszki nauczyciela od informatyki kawałkiem karteczki samoprzylepnej, żeby nie działała.
• Zmieniona tablica – zanim nauczyciel przyjdzie, napisz na tablicy: „Dzisiaj nie działa marker, proszę pisać kredą” – a tablica to biała tablica suchościeralna.
• Fałszywe ogłoszenie – wydrukuj oficjalnie wyglądającą kartkę „Dzisiaj wszystkie lekcje skrócone do 30 minut” i przyklej na drzwiach klasy.
• Znikająca klasa – przed dzwonkiem wszyscy chowają się pod ławkami i siedzą cicho, jakby nikogo nie było.
• Telefon na lekcji – ustaw na czyimś telefonie budzik na głośny dźwięk i ukryj go w plecaku. Kiedy zadzwoni, patrz na reakcję nauczyciela!
• Zepsuta butelka – zakręć butelkę z wodą bardzo mocno, a potem posmaruj gwint bezbarwnym lakierem do paznokci – nie da się jej otworzyć!
• Zmieniona tapeta – zmień tapetę w telefonie lub laptopie kolegi na zrzut ekranu pulpitu i schowaj wszystkie ikony.
• Niezwykła słomka – zatkaj dolną część słomki folią spożywczą i włóż z powrotem do napoju kolegi – nie będzie mógł nic wypić.

Żarty nauczycieli dla uczniów:

• Fałszywy sprawdzian – daj uczniom test z absurdalnie trudnymi pytaniami, a potem powiedz, że to żart.
• Nieistniejąca wywiadówka – powiedz uczniom, że dziś po lekcjach jest nadprogramowa wywiadówka.
• Zmiana miejsc – posadź uczniów według wzrostu, horoskopu lub alfabetu, żeby byli zdziwieni.
• "Dzisiaj nowy temat" – zacznij uczyć kompletnie losowego przedmiotu, np. astronautyki zamiast historii.
• Dziwne zasady – ogłoś, że dzisiaj na lekcji nie można mówić na głos, tylko szeptać.
• Podmieniona lista obecności – wyczytuj zupełnie inne imiona i czekaj na reakcję uczniów.