Gwiazdy uwielbiają pokazywać fanom na Instagramie swoje zwierzaki. Polscy celebryci dzielą się przy tym - jak zresztą wszyscy - na wielbicieli kotów i psów. Za mruczkami przepadają chociażby Agnieszka Dygant, Agnieszka Włodarczyk Maciej Zakościelny. "Psiarzy" jest znacznie więcej i należy do nich również Małgorzata Kożuchowska.
Małgorzata Kożuchowska jest właścicielką dwóch czworonogów, które chętnie pokazuje na swoim Instagramie. Teraz gwiazda opowiedziała historię młodszego z jej czworonogów i wykorzystała tę okazję, by przypomnieć fanom o czymś ważnym.
Małgorzata Kożuchowska z psem
Aktorka zapozowała do nowego zdjęcia z pupilem o imieniu Mila. Psiak dołączył do jej rodziny całkowicie przypadkowo dziewięć lat temu.
- napisała.
Małgorzata Kożuchowska dodała, że sama niedawno odwiedziła schronisko dla zwierząt i zachęciła, by to właśnie w takich miejscach szukać pupili dla siebie.
Niedawno odwiedziłam schronisko dla zwierząt w Celestynowie czeka tam na dom tyle piesków i kotów… Pomyślcie o odpowiedzialnej adopcji.A może ktoś z Was znajdzie tam przyjaciela nie tylko dla siebie, ale też dla swojego pupila…??
- czytamy.
Wy też kochacie kundelki?
Źródło: Małgorzata Kożuchowska zachęca do adopcji zwierząt. Opowiedziała historię swojej suczkiJesteśmy podobne☺️? Milę dobrze znacie, bo zdjęcia swoich psiaków zamieszczam tu regularnie. Jakieś 9 lat temu znalazł ją Grey na spacerze. Ktoś porzucił dwa malutkie szczeniaczki w krzakach koło drogi. Robiłam coś w ogrodzie kiedy mój mąż wrócił ze spaceru trzymając na rękach dwie puchate kulki; jedną z nich była właśnie Mila. A ja od dawna myślałam o towarzystwie dla Greya, bo we dwoje zawsze, przecież raźniej. Mila została u nas, drugiego szczeniaczka zaadoptowali sąsiedzi. Od lat Mila i Grey są nierozłączni i myślę, , że szczęśliwi.