Edyta Górniak to jedna z tych gwiazd, które od czasu do czasu lubią zrobić sobie przerwę od medialnego szumu. Górniak często zaszywa się w domowym zaciszu lub wyjeżdża nad morze, aby kontemplować piękno przyrody i naładować bateria z dala od miejskiego zgiełku. Tym razem diwa polskiej estrady nie bywała na salonach przez dobre pół roku, a ze swoimi fanami pozostawała w sporadycznym kontakcie jedynie za pomocą mediów społecznościowych. Kilka dni temu sieć obiegły zdjęcia Edyty wykonane z ukrycia przez paparazzich. Ubrana w prostą, białą bluzkę, szerokie szare spodnie oraz sportowe obuwie z gładko zaczesanymi w kucyk włosami nie prezentowała się tak olśniewająco, jak zazwyczaj podczas koncertów czy branżowych eventów.
Edyta Górniak zachwyciła metamorfozą
Jednak w środę 18 września artystka zrobiła wyjątek i pojawiła się na czerwonym dywanie po ponad półrocznej nieobecności. Edyta Górniak wybrała się na Kongres Kobiet Biznesu w Warszawie, a uwagę wszystkich przykuła jej spektakularna metamorfoza. Edyta w przeszłości niejednokrotnie eksperymentowała ze swoim wyglądem. Wszyscy pamiętamy ją na początku jej kariery, kiedy nosiła krótko ścięte włosy w naturalnym, czarnym odcieniu. Na przestrzeni lat mogliśmy ją obserwować nie tylko w różnych uczesaniach, począwszy od długich włosów, po boba, ale także wachlarzu kolorów. W ostatnim czasie diwa polskiej sceny nosiła długie włosy, które spływały na jej łopatki w postaci delikatnych hollywoodzkich fal. Tym razem Edyta postawiła odświeżyć swój look i postawiła na fryzurę typu bob z przedziałkiem na środku głowy oraz grzywką w kolorze mlecznej czekolady, który znakomicie komplementuje urodę piosenkarki. Tego wieczora Górniak zdecydowała się na założenie gustownego kompletu w kolorze ceglanej czerwieni - marynarki bez rękawów oraz szerokich spodni, a całość dopełniła delikatnymi sandałkami oraz masywnymi, złotymi bransoletkami.
Jeśli jesteście ciekawi, jak obecnie wygląda Edyta Górniak, koniecznie zajrzyjcie do naszej galerii!
Listen on Spreaker. Źródło: Edyta Górniak powróciła na salony i zaskoczyła metamorfozą. Co za zmiana!