Jedną z wielu korzyści jest możliwość rozbudowy Kazimierza w stronę Kozarzewa i pozyskiwanie na ten cel wielu niedostępnych dotąd funduszy
Wierzę w to, że jeżeli decyzja ta zostanie podjęta już pozytywnie i odzyskamy prawa miejskie, to będzie potężna przestrzeń, którą będziemy mogli wykorzystać dla rozwoju Kazimierza Biskupiego. Będzie on rozwijał się w kierunku zachodnim naszej gminy - powiedział Grzegorz Maciejewski, wójt Kazimierza Biskupiego
Wkrótce ruszy kampania informacyjna skierowana do mieszkańców, wielu z nich obawia się na przykład konieczności wymiany dokumentów, których jak się okazuje wymieniać nie trzeba będzie, czy też podwyższenia kosztów życia w mieście
Nie będzie podwyższenia podatków, ponieważ podatki ustala rada gminy lub w przypadku miasta rada miejska. Tak samo jest z odpadami. Jeżeli chodzi o opłaty za wodę i ścieki, to też nie będzie zmiany z tytułu nabycia praw miejskich, ponieważ te stawki ustalane są przez Wody Polskie - tłumaczy Grzegorz Maciejewski i dodaje, że jedyny koszt dla gminy to wymiana tablic i pieczątek.
Na wrzesień i październik planowane są konsultacje z mieszkańcami. Jeśli wszystkie prace pójdą zgodnie z planem to jest szansa, że w styczniu 2027 Kazimierz Biskupi stałby się znów miastem.