W tym roku to w gminie Sompolno odbyły się powiatowe i gminne dożynki. Do Lubstowa zjechały reprezentacje z czternastu gmin powiatu konińskiego.
Dziękujemy za ta pracę rolniczą, bo to jest nasza wartość. Wartość naszej ziemi i tego co codziennie spożywamy, tego co daje nam siłę. Oby nasi rolnicy mieli jak najmniej niesprzyjających warunków, a jak największe możliwości rozwoju swoich gospodarstw - mówiła starosta koniński Katarzyna Fryza
Dożynki to czas podsumowań tegorocznych zbiorów. Podobnie jak w całym regionie konińskim tak i dla rolników i sadowników z gminy Sompolno były to trudne miesiące
Wegetacja roślin zaczęła się w tym roku wcześniej. Na przykład w sadach drzewa zakwitły wcześniej, bo już w kwietniu. Niestety mróz zniszczył te pierwsze kwiaty i w związku z tym mieliśmy duże straty. Szczególnie nasi sadownicy, którzy mieli wcześniejsze odmiany jabłoni najbardziej ucierpieli. Jak mówili mi rolnicy wszystko w tym roku przyspieszyło jakieś trzy, cztery tygodnie. Podczas dożynek pokazaliśmy z czego słynie nasza gmina, czyli z sadów, owoców, ale również z warzyw, ze zbóż - mówił burmistrz Waldemar Marciniak
Pięcioro laureatów odebrało podczas dożynek powiatowych w Lubstowie statuetki Żniwiarza. Powiatowymi Rolnikami Roku zostali Agnieszka i Leszek Piętkowie z Błonic - gm. Rzgów, Wioletta i Wojciech Ruszczyńscy z Sycewa - gm. Sompolno, Anna i Jacek Pawłowscy z Kuchar Kościelnych - gm. Rychwał, Anna i Błażej Szczecińscy z Królikowa Czwartego - gm. Grodziec oraz Ewa i Piotr Olszyna z Budzisławia Kościelnego -gm. Kleczew
W tej edycji Powiatowego Rolnika Roku mieliśmy okazję po pierwsze podejrzeć te uprawy, a po drugie nagrodzić to i zauważyć ten trud, innowacje, bo były kurczaki i plony, zasiewy, bydło, były też truskawki i grzyby - dodała Katarzyna Fryza
Na dożynkach w Lubstowie stoiska Kół Gospodyń Wiejskich uginały się pod ciężarem przepysznych regionalnych smakołyków, od samego patrzenia ciekła ślinka
Mamy słodkie bułeczki, placek drożdżowy ze śliwką, babeczki mini, ciasto francuskie, a i przede wszystkim tak zwane pipeczki - to takie ciasto - mówiła Urszula Tomaszewska z KGW Belny "Czerwone Maki"
Oczywiście podczas dożynek nie zabrakło występów. Na lubstowskiej scenie wystąpił zespół Inez & Gwiazdy Cygańskiego Taboru, Sompoleńska Orkiestra Dęta z Mażoretkami, a na koniec była potańcówka.